Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
Człowiek któremu odbiło

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiochy na zadupiu
|
Wysłany: Wto 17:53, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Darusia :D
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Maciusia xP
|
Wysłany: Wto 17:55, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
Człowiek któremu odbiło

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiochy na zadupiu
|
Wysłany: Wto 17:58, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepis....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darusia :D
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Maciusia xP
|
Wysłany: Wto 18:00, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
Człowiek któremu odbiło

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiochy na zadupiu
|
Wysłany: Wto 18:02, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darusia :D
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Maciusia xP
|
Wysłany: Wto 18:04, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...jest z jego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
...:Jusiolek:...
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze domu, a zekond?;]
|
Wysłany: Wto 19:04, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...jest z jego..Starych, smierdzących skarpet...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
Człowiek któremu odbiło

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiochy na zadupiu
|
Wysłany: Wto 19:07, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...jest z jego..Starych, smierdzących skarpet...które nosił przez...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
...:Jusiolek:...
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze domu, a zekond?;]
|
Wysłany: Wto 19:25, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...jest z jego..Starych, smierdzących skarpet...które nosił przez...Bardzo długi czas...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Darusia :D
Totalny Idiota :))

Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Maciusia xP
|
Wysłany: Śro 7:08, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na bezludnej wyspie...Mieszkała Dolacipa Wraz...Ze swoim obleśnym....tłustym,owłosionym tyłkiem...którego lizał jej...Pies od sylwi... który zdech ze smrodu...wIĘĆ andżelika postanowiła...wraz z daria go.... chciały zreanimować, lecz...żadna nieodważyła, bo... z dupy zaczeły...wychodzić mu złote rybki...które spełniły JUstynie... największe życzonko...żeby wkońcu Lucyna...powiedziała jej o...przepisie na gumisiowy sok...ale gumisie zmieniły przepisy....bo kubasa im...powiedzial, że ten sok...jest z jego..Starych, smierdzących skarpet...które nosił przez...Bardzo długi czas...więc aneta postanowiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|